Co by przyspieszyć moje aklimatyzowanie się w nowym otoczeniu Marek załatwił mi mały wypad na wędkowanie na oceanie :) Kilka ryb udało mi się złowić, nie były to jakieś olbrzymy, ale sama walka z taką rybą wywoływała niezłe emocje.
6 mar 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz